Dziadki juz sa u nas, Kacper szaleje ale jeszcze nie raczkuje (dzieki Bogu...) . Szykujemy sie po woli do wakacji, ja planuje gdzie co i jak ... a reszta musi zdac sie na mnie :)29 stycznia 2010
no i dziadki przyjechali
Dziadki juz sa u nas, Kacper szaleje ale jeszcze nie raczkuje (dzieki Bogu...) . Szykujemy sie po woli do wakacji, ja planuje gdzie co i jak ... a reszta musi zdac sie na mnie :)18 stycznia 2010
Bączek
Po woli zaczynamy sie przemieszczac... co prawda ruchem obrotowym (wokol wlasnej osi) jak baczek ale do celu mozna dotrzec.. co tam ze dluzej trwa :)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)