28 maja 2012

Odliczanie czyli ostatnie dni

Przyznam szczerze ze ciesze sie ze juz wracam do domu. Nie zeby mi bylo zle w  Polsce. Ale wpadlam w pulapke – poniewaz nie bylam w  Warszawie 6  lat, mam poczucie ze MUSZE wykorzystac ten czas w  100%. Kazdy dzien, kazdy wieczor musi byc AKTYWNIE wykorzystany. W efekcie od kilku tygodni mam bardzo napiety grafik  ( Gdzie? O ktorej? Z  kim?  Z dziecmi czy bez?)  i jade wedlug rozpiski. Nie da sie tak po prostu umowic (O nieeee !)  – trzeba sie zapisac an spotkanie ze mna ;)
Po woli mam tego dosc, dzieci wstaja o 5 rano (a ja czesto klade sie o 1 lub 2  nad ranem) wiec ze snem slabo. Potem kolejny aktywny dzien. Zaczynam dostrzegac coraz mniej przyjemnosci w  tej gonitwie... Czy to ze mna cos nie tak? W  koncu mam z  kim dzieci zostawic?

I do tego przeziebienie sie przyplatalo – wylot za 2  dni a  ja kicham i prycham – musze sie doprowadzic do porzadku przed lotem....

22 maja 2012

Kotek , miauuuu




Odwiedzamy rodzine w Aninie i zameczamy kota – ktory umie o siebie dbac oczywiscie i ucieka jak mu dzieci chca ogon urwac...

12 maja 2012

Uwaga Pociag !

Przyszla kolej aby zaspokojic pasje Kacperka – czyli wycieczka do Muzeum Kolejnictwa ... od przejscia przez drzwi wejsciowe powtarzal ciagle – Pociag! Pociag! POCIAG!!!  Gdzie sie nie obejrzal tam pociag. Oczywiscie musielismy wydac troche drobniakow zeby uruchomic kolejki ale udalo sie poprzestac na kilku razach.

02 maja 2012

rodzinka

nadrabiamy stracony czas aby Kacper i Danek z kuzynostwem troche poszaleli... Kacper juz troszke po polsku zaczal mowic - chyba od dzieciakow podlapal







01 maja 2012

Park Jurajski

Przyszla kolej na letni wyjazd – upalny dlugi weekend I jedziemy do Baltowa do Parku Jurajskiego. Oczywiscie  tlumy podazaja w  tym samym kierunku i parkowanie zajmuje nam godzine ale  w  sumei potem jakos sie te tlumy rozlazly i bylo milo. Oczywiscie Michal ( kuzyn Kacpra szalenczo zakochany w  dinozaurach ) mial najwieksza ucieche ale Kacper tez sie niezle bawil. 
Z minusow – obaj Kacper i Daniel wrocili z  katarem siennym  z tej wyprawy i rozpoczeli natychmiast kuracje antyhistaminowa ( a  mialam nadzieje ze uda sie bez podwojnego sezonu pylenia w  tym roku).