15 czerwca 2011

Danielek przywital swiat o 5:08 w srode 15 czerwca 2011

Nie bylo latwo...
Dlugi porod zakonczony cesarka - glupia ja trzeba bylo od razu sie na cesarke zglosic...

Tak czy siak, maly jest kochany, na razie wydaje sie spokojniejszy od Kacperka ale czas pokaze.
Byly komplikacje z powrotem do domu bo okazalo sie ze Kacper ma wysypke i moze to byc odra wiec chcieli mnie zatrzymac w szpitalu 2 dni dluzej ale w koncu okazalo sie ze to jakas wysypka pospolita i szybko przeszla. Na razie jakos sobie radzimy, Daniel budzi sie 2 razy w nocy wiec nie tak dramatycznie. KAcperek jak na razie nie za bardzo sie interesuje bratem ( lezy to to takie i pobawic sie z nim nie da ) ale tez nie okazuje zazdrosci ani nic takiego.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz