Od powrotu z Polski jestesmy wszyscy chorzy. Przeziebienie za
przeziebieniem rozklada cala rodzinke. Jak nie jedno to drugie i tak w
kolo macieju. To juz ponad miesiac i nie za bardzo mozemy wychodzic na
dwor ( albo leje albo chorzy). Szalu mozna dostac. Zima niby nie taka
zimowa ( noca +5 a w dzien +12) ale wystarczajaco zimno zeby chorobska
sie trzymaly. A w Polsce takie upaly BUUUUUU
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz